Mam jedenaście lat, a od 2 lat mam cukrzycę. Bardzo mi smutno, kiedy widzę jak zdrowe dzieci mogą się bawić. Ja mam bardzo zaawansowaną cukrzycę, więc nawet nie mogę wychodzić sama na dwór, ponieważ cały czas mdleje. Moja mama stara się dla mnie jak najlepiej, ale nigdy nie mam tej dobrej opieki. Moi rodzice są biedni.
Jak chodzę do szkoły moi rodzice pracują do późna więc jak przychodzę ze szkoły nie jestem pewna czy coś mi się stanie. Nie mam koleżanek ani kolegów, bo przez moją chorobę nikt mnie nie lubi. Nie mogę jeść słodyczy, bo kiedy zjem słodycze mdleje i mogę zapaść w śpiączkę.
Jeżeli moje opowiadanie trafi na jakąś stronę to proszę żeby państwo do mnie napisali i będę mogła kontynuować moje opowiadanie.
Laura Grzyb