Artykuł pochodzi z serwisu Edu-Cukrzyca.pl. Zapraszamy do odwiedzin - www.edu-cukrzyca.pl
Przełom po latach starań o dopuszczenie na rynek skutecznej wziewnej insuliny! 3 lutego 2015 roku Sanofi Aventis wraz z MannKind wprowadziły na rynek w USA produkt Afrezza - insulinę podawaną wziewnie. W inhalatorze znajduje się insulina krótkodziałająca, a żeby podać 4 lub 8 jednostek, należy po prostu... ją sobie zainhalować. Zamiast inhalatora... insulator?
Po prawie 10 latach, do sprzedaży została dopuszczona insulina podawana inną metodą niż podskórnie. Afrezza może zmienić wiele jak chodzi o samozarządzanie cukrzycą! Zanim jednak wpadniemy w hurraoptymizm, kilka faktów:
Afrezza ma w sobie insulinę ludzką krótkodziałającą, co oznacza, że zaczyna działać dopiero po 30-45 minutach, szczyt działania ma w czasie 2-4 godzin, a kończy swoje działanie po 8 godzinach. Działa inaczej niż powszechnie w Polsce stosowane analogi szybkodziałające (nie jest to dobra insulina na węglowodany i jako korekta).
Najmniejsza możliwa dawka do podania (do "wziewnięcia") to 4 jednostki. Dla małych dzieci nawet jeden "wdech" to już może być zbyt dużo, prawdopodobnie m.in. dlatego jeszcze Afrezza nie została sprawdzona u dzieci i nie jest dopuszczona dla osób poniżej 18 roku życia. Jeden wkład do inhalatora ma 4 lub 8 jednostek i używa się ich jednorazowo (czyli niemożliwe jest zainhaowanie połowy dawki). Poza tym - mając do wyboru tylko wielokrotność 4 lub 8 nie możemy liczyć na dobrą dokładność.
Inhalator nie jest zalecany osobom palącym papierosy, także tym, które niedawno rzuciły palenie, astmatykom, osobom z problemami z płucami itp.
Afrezzy nie ma jeszcze ani na polskim, ani na europejskim rynku, ale skoro już jest w USA, to producenci prawdopodobnie wkrótce spróbują wprowadzić ją na te rynki - taki miał być wieloletni plan.
Na razie trudno określić cenę, ale prawdopodobnie nie będzie należeć do najtańszych. Według producentów, paczka 30 wkładów o wielkości 4 j. oraz 60 wkładów o wielkości 8 jednostek (30*4 + 60*8 = 120+480 = 600 j) kosztuje aktualnie 334 dolary. Dla porównania: 5 fiolek insuliny Apidra - analogu szybkodziałającego tej samej firmy (Sanofi), gdzie każda fiolka jest wielkości 300 jednostek, a więc w całej paczce jest 1500 j. kosztuje 126,31 zł (ok. 40 dolarów, cena 100%). Koszty Afrezzy jest więc 4-krotnie większy (w przeliczeniu na jednostkę insuliny) niż analogów. Nie porównując już do ceny jednostki insuliny krótkodziałającej (a więc tej, którą ma w sobie inhalator) - tańszej niż analogi. Pamiętajmy jednak, że zanim glukometry stały się tak łatwo dostępne ("dostajemy" je do pasków), na samym początku lat 90-tych sam zakup glukometru kosztował ok. 1000 zł.
Na pierwszy rzut oka wydaje się być bardziej przydatna osobom z cukrzycą typu 2 lub osobom z cukrzycą typu LADA, albo nowo zdiagnozowanym podczas remisji - czyli osób, które nie potrzebują dużych dawek insuliny (z uwagi na koszty!?), tylko znów pytanie, jak wówczas z dokładnością.
Afrezza nie jest pierwszą insuliną wziewną w historii, która pojawiła się na rynkach. Pierwsza była Exubera (Pfizer), jednak zawitała na amerykański rynek jedynie na rok. Dlaczego nie odniosła sukcesu? Lekarze, pacjenci i producenci sugerowali zbyt wysokie ceny, zbyt duże wymiary inhalatora (za duży!), słabą promocję, niewystarczającą ilość badań klinicznych potwierdzających bezpieczeństwo stosowania wziewnej insuliny, brak współpracy z lekarzami i nie wyciąganie wniosków z uwag ich i ich pacjentów, brak spełnionych warunków dopuszczenia na rynek europejski (gdzie w wielu krajach jest pełna refundacja leków, co oznacza, że państwo kupujące taki lek i dające go swoim pacjentom, musi być w pełni przekonane o skuteczności leku, jego przewadze nad podobnymi lekami i skoro - jest droższe - musi być bardziej skuteczne w leczeniu i zmniejszające koszty związane choćby z leczeniem dalszych powikłań.
Jak zapewniają producenci, którzy z wejściem na rynek szykowali się ponad dekadę, wyciągnęli wnioski z błędów innych firm i ich produkt jest odpowiednio przygotowany zarówno pod względem bezpieczeństwa klinicznego, jak i "wygody" użytkowania. Afrezza na pewno znajdzie swoich fanów!
Na pewno jest to kolejny krok do dalszych zmian! Trzymamy kciuki!
Artykuł pochodzi z serwisu Edu-Cukrzyca.pl. Zapraszamy do odwiedzin - www.edu-cukrzyca.pl
Filmy o insulinie Afrezza z serwisu YouTube
Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, koniecznie polubcie nasz profil na FB!
Wszelkie materiały (w szczególności materiały i opracowania własne) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.
Najnowsze komentarze
[14]
Masz swoją opinię na ten temat? Tu jest miejsce, gdzie możesz ją wyrazić! Pisz, komentuj i dyskutuj. Pamiętaj o tym, że nie będą tolerowane niecenzuralne wypowiedzi i wulgaryzmy.
~Taka jest prawda IP: 178.235.193.xxx
(2015-03-16 11:16:01)
Jak ktoś ma astmatyczne jakieś tło. to wybór zawsze padnie na insulinę w zastrzyku..
~Taka jest prawda IP: 178.235.193.xxx
(2015-03-16 11:14:25)
Co najgorsze , że niektórzy lekarze z POP nie traktują poważnie chorego na cukrzycę, a zwłaszcza typu II pobierającego insulinę...
~aneri50 IP: 95.49.9.xxx
(2015-02-23 15:34:13)
Wszystkich kolegów i koleżanki powyżej 26 roku życia ,pragnących przejść na leczenie pompą...i nie mających żadnej nadzieji na dofinansowanie pompy..zapraszam na obejrzenie w regionalnej TV Kielce.krótkiego reportażu z dnia 22.02.2015r. godz18.30 ,zakladka zdrowie---CUKRZYCY LEPSI I GORSI, CHORZY MÓWIĄ O DYSKRYMINACJI.
PROSIMY O POPARCIE NAS I PODOBNE DZIAŁANIA NA SWOIM TERENIE .
Diabetyk z 51 letnim słodkim stażem
~nieKaz IP: 89.75.53.xxx
(2015-02-18 23:30:46)
A czy ta insulina jest bezpieczna dla naszych płuc i oskrzeli?
~aneri50 IP: 83.6.52.xxx
(2015-02-17 18:35:44)
cd2. dlaczego dorośli diabetycy traktowani są jak jak zło konieczne,i omijani przy dofinansowaniach zarówno przez NFZ jak i PFRON.Nie ma żadnego sprzętu na listach NFZ od 2003r dla dorosłych diabetyków.
ZAPRASZAM WSZYSTKICH KOLEGÓW I KOLEŻANKI DO DYSKUSJI,
I PROSZĘ SZEFA PORTALU O NADANIE TEMATU NA FORUM.
~aneri50 IP: 83.6.52.xxx
(2015-02-17 18:28:40)
cd...który odpowiada na interpelacje poselska,ze pompy dla dorosłych nie są ujęte na liście NFZ i dlatego nie są dofinansowane.Czyli to co wiem od samego początku..ze nie ma takiego sprzętu na liście zarówno NFZ, jak PFRON i obecnie nie planuje się żadnych zmian w tym kierunku. PYTANIE, dlaczego dorośli diabetycy są traktowani jak zło konieczne i chorzy drugiej kategorii,którym proponuje sie powrót do leczenia sprzed 50 lat. Wypadało by teraz napisać skargę do Trybunału w Strassbourgu-
~aneri50 IP: 83.6.52.xxx
(2015-02-17 18:17:30)
owszem..taka insulina na naszym rynku ...to science fiction w cenie mercedesa.Na mercedesa nikogo z diabetykow raczej nie stać .Ceny insulin są dużo droższe niż w krajach Unii.I polski diabetyk leczy się najtańszą insuliną,która stosowana jest również u zwierząt. A lecznie pompami dorosłych diabetyków jest naprawde bardzo drogie.Pompy nie są dofinansowane..bo nie ma ich w wykazie NFZ. PFRON też ich nie dofinansowuje ..bo nie robi tego NFZ,,Mam kopie pisma marszałka sejmu ,pana Radosława Sikorskiego,,
~Jacek IP: 83.16.216.xxx
(2015-02-12 11:14:56)
Panie Redaktorze, ten artykuł trzeba wysłać do ministra zdrowia, obiecał przecież pacjentom dostęp do najnowszych technologi. Pamiętam jak pani Kopacz nie chciała refundować insulin Lantus, Levemir bo w jej mniemaniu nie miały odpowiednich badań, także takie nowinki u nas to dopiero 10 lat po tym jak wprowadzi je Rumunia, Albania itp. .
~Jacek z Bydgoszczy IP: 46.238.214.xxx
(2015-02-12 08:47:00)
Moi Kochani! Cukrzyca w dzisiejszych czasach jest już w 100% uleczalna. Problem jest tylko taki, że gdyby udostępnić ludziom "całkowite wyleczenie" to koncerny farmaceutyczne pozbawiłyby się bilionowych ZYSKÓW !!! Dlatego nie podniecajcie się jakimiś tam "postępami" w leczeniu. Ja choruję już 25 lat i jedynym postępem w tym czasie jakiego doświadczyłem to fakt zamiany strzykawki na pena.
~Marysia IP: 83.29.118.xxx
(2015-02-10 21:07:25)
Dobry artykuł , oby był prawdziwy, nie wiem czy bym chciała taką ,bo by mnie na pewno na nią nie było stać ,ale to jest fajne ,ze są takie możliwości , bo można się spodziewać ,że za kilka lat być może , nie będzie potrzebna insulina w ogóle o ile się do pracy wezmą ci co im będzie bardzo zależało na zdrowiu ludzi i trzustkę uda się do życia na nowo obudzić.
~Dreed IP: 79.189.184.xxx
(2015-02-10 12:31:04)
Dokładnie tak. Kolejny bubel nikomu niepotrzebny. Nie dość, że długo trzeba czekać na działanie to w dodatku możesz dać 4-8-12-16 jednostek. A co jeżeli chcę dać np 10? Bzdura. To już dziś w Rmfie mówili o inteligentnej insulinie, która uwalnia większe dawki w razie zapotrzebowania. To byłoby już coś.
~mateo1 IP: 185.54.52.xxx
(2015-02-09 14:38:33)
Dla mnie to nie ma racji bytu to po prostu kolejna lipa. Po zażyciu tej insuliny trzeba czekać ponad pół godziny aby spożyć posiłek, a co powiedzieć jeżeli nasza poziom cukru jest wysoki. Jestem na pompie insulinowej to rozwiązanie w żaden sposób nie powodu we mnie żadnej euforii.!!!!!!!!!!!!!!!!
~Tadeusz IP: 91.192.89.xxx
(2015-02-08 19:11:24)
Choruję na cukrzycę typ I od 17 lat, wtedy insulina była za darmo. Teraz choć jest coraz lepsza, niestety jest coraz droższa. Pewnie jeszcze długo w Polsce te wziewy nie będą refundowane, więc zgadzam się z Adamem, że nie będzie nas na nią stać. Ktoś wydał ogromne pieniądze na wynalezienie takiej insuliny, później następne pieniądze na testy, żebyśmy mogli dowiedzieć się, że to nie dla nas tylko dla bogatych - a moja trzustka nie produkuje insuliny
~ADAM IP: 83.168.82.xxx
(2015-02-05 16:12:54)
POLSKICH CUKRZYKÓW NIE BĘDZIE STAĆ NA TO A TYM BARDZIEJ EMERYTÓW I RENCISTÓW NA TAKĄ INSULINĘ
mojacukrzyca.org - Artykuły: Insulina do wdychania, czyli kamień milowy w diabetologii Jeżeli na tej stronie widzisz błąd lub masz uwagi, napisz do nas.