Czterdzieści osób podziwiało uroki natury płynąc z Ukty do Iznoty.
Ręce prawie wcale nie bolały, cukry były prawie idealne, bo do wysiłku przygotowaliśmy się właściwie poprzez wcześniejsze zajęcia sportowe i edukację cukrzycową. Kto nie był - niech żałuje.
Takie widoki, krystalicznie czysta woda, śpiew ptaków i doskonałe towarzystwo nie zdarzają się często.
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji na stronie www.diabetycy.eu