Paulina Zasada
Studenckie Koło Naukowe Dietetyków
przy Zakładzie Żywienia Człowieka
Warszawskiego Uniwerstytetu Medycznego,
Sekcja Chorób Metabolicznych
www.skndietetykow.wum.edu.pl
Uzdrawiająca moc czekolady?
Naukowcy z Uniwersytetu Harvard przeprowadzili analizę 21 badań obejmujących 2575 uczestników, które to dotyczyły wpływu spożycia kakao na zdrowie. Dowiedziono, iż spożycie odpowiedniej ilości kakao zawartej w gorzkiej czekoladzie jest powiązane z lepszym stanem naczyń krwionośnych, niższym poziomem cholesterolu i niższymi wartościami ciśnienia krwi. Co więcej, zgodnie z przypuszczeniami Erica L.Ding’a polifenole zawarte w tym produkcie mogą zapobiegać rozwojowi chorób serca a także zmniejszać działanie czynników wpływających na powstanie cukrzycy, w tym insulinooporności. Z racji tego, iż w badaniach użyto gorzkiej czekolady niezawierającej dodatku cukru, wymagane są dalsze badania, uwzględniające dostępną na rynku czekoladę z dodatkiem cukru i tłuszczu.
Szybka diagnoza?
Niewykluczone, iż w najbliższej przyszłości lekarze będą w stanie wykryć u poszczególnego pacjenta podwyższony wskaźnik rozwoju cukrzycy typu II, nawet z 10-letnim wyprzedzeniem, zanim pojawią się jej pierwsze objawy. W raporcie "Nature Medicine" naukowcy z Harvardu wykazali wpływ pięciu aminokwasów - izoleucyny, leucyny, waliny, tyrozyny i fenyloalaniny na rozwój cukrzycy. Spośród 2400 uczestników badania, po 12 latach u 200 z nich zdiagnozowano cukrzycę typu II. Na podstawie analizy parametrów krwi na początku i na końcu badania stwierdzono, iż podwyższony poziom tych aminokwasów w wyjściowej próbce był ściśle powiązany z późniejszym rozwojem cukrzycy, co więcej, aż 4-5-krotnie zwiększał ryzyko jej wystąpienia. Zatem bez wątpienia wczesne zdiagnozowanie cukrzycy umożliwiłoby wdrożenie niezbędnych działań prewencyjnych czy też koniecznych zmian w dotychczasowym stylu życia. Czekamy więc z niecierpliwością na dalsze doniesienia naukowców zza oceanu.
Boczek na boczek?
Czy ktokolwiek przypuściłby, iż spożycie pewnego rodzaju mięsa może mieć wpływ na rozwój cukrzycy typu II? Zdumiewająco, ale tak. Naukowcy z Harvard School of Public Health wykazali, iż spożycie przetworzonego mięsa - tj. bekonu, salami, kiełbasek, parówek do hot-dogów, tudzież szeroko pojętych wyrobów garmażeryjnych, wiązało się z 42% wzrostem ryzyka chorób serca i 19% wzrostem ryzyka cukrzycy typu II. W przeciwieństwie, badacze nie wykazali żadnej zależności pomiędzy spożyciem nieprzetworzonego mięsa -tj. wołowiny, wieprzowiny czy też jagnięciny a wzrostem ryzyka wystąpienia tych chorób. Za przyczynę uważa się szkodliwe działanie nadmiaru soli, środków konserwujących, w tym azotanów znajdujących się w przetworzonych produktach mięsnych. Ku przestrodze - codziennie spożycie jedynie 50 gramów przetworzonego mięsa, co równa się zaledwie 2 plasterkom np. salami, jest w stanie zwiększyć ryzyko tychże chorób.
Szczypta cynamonu?
Czy poza wyjątkowymi walorami smakowymi i zapachowymi jakże aromatycznej przyprawy jaką jest niewątpliwie cynamon, doceniamy również jego dodatkowe prozdrowotne działanie? Ostatnie badania dowiodły, iż cynamon jest w stanie obniżyć stężenie glukozy we krwi, poprzez zmniejszenie insulinooporności tkanek. W jednym z badań ochotnicy spożywali od 1 do 6 gramów (2 gramy=1 łyżeczka) cynamonu przez 40 dni, co obniżyło poziom cholesterolu o 18%, a stężenie glukozy we krwi o 24%. Jednakże nie zaleca się większego spożycia cynamonu przez osoby z upośledzonym funkcjonowaniem wątroby, gdyż może nasilić jej dolegliwości. Warto również zwrócić uwagę na to, z czym łączymy spożywany przez nas cynamon. Nie należy go łączyć z suplementami, ziołami, lekami czy też innymi środkami spożywczymi wywołującymi podobne obniżające stężenie glukozy we kwi działanie - tj. kwas alfa liponowy, chrom, kozieradka, czarci pazur, czosnek, gorzki melon, końskie kasztany, czy też syberyjski żeń-szeń. Należy oczywiście zachować ostrożność i czujnie obserwować zmiany własnej glikemii.
Mleko matki - też dla matki?
Okazuję się, iż karmienie niemowlęcia własnym mlekiem jest nie tylko wskazane ze względu na wyjątkowy skład mleka kobiecego i jego niewątpliwie pozytywne oddziaływanie na młody organizm. Produkcja mleka przez około 1 rok może uchronić matkę przed rozwojem cukrzycy typu II w późniejszych latach. Ryzyko rozwoju cukrzycy spada aż o 15%. Naukowcy tłumaczą to w prosty sposób - karmiąca kobieta codziennie zużywa przeciętnie 500 kcal na wytworzenie mleka, co równoważy się z 4-5 milami biegu. Przypuszcza się, iż laktacja wywołuje krótkotrwałe zmiany w stężeniu insuliny i glukozy w organizmie, przez co w konsekwencji przyczynia się do zmniejszenia ryzyka wystąpienia cukrzycy w przyszłości. Aczkolwiek, jak w wielu przypadkach, istnieje potrzeba dalszych badań w tejże kwestii.
Źródła:
1. Sue McGreevey; Thinking ahead on diabetes, Harvard Gazette, Public Relations, Massachusetts General Hospital , March 22, 2011
2. Bill Hendrick; Cocoa Rich in Health Benefits, WebMD March 23, 2011
3. By Todd Datz; Processed meats come with increased risk of heart disease, diabetes, Harvard School of Public Health, May 17, 2010
4. John A. Seibel; Cinnamon and Diabetes, WebMD February 25, 2010
5. Moms who breastfeed may be protected from type 2 diabetes, Harvard Gazette, November 23, 2005