Lipidy - substancje tłuszczowe występujące w organizmach tropikalnych pasożytów mogą hamować nadmierną reakcję ludzkiego układu odporności odpowiedzialną za rozwój alergii i chorób o podłożu autoimmunologicznym.
Informują o tym naukowcy z Holandii na stronach serwisu internetowego EurekAlert.
Różne gatunki przywr z rodzaju Schistosoma to pasożytnicze robaki, których larwy przenikają przez skórę podczas pobytu w zbiornikach wodnych, a następnie atakują narządy wewnętrzne, jak pęcherz, wątroba czy jelito grube. Na świecie jest nimi zarażonych około 200 mln ludzi - głównie mieszkańców Afryki i Ameryki Południowej.
W organizmie żywiciela mogą przeżyć wiele lat, a ich obecność prowadzi do znacznego osłabienia układu odporności.
Badacze pod kierunkiem dr Desiree van der Kleij z Uniwersytetu w Leiden odkryli, że za hamowanie aktywności ludzkich komórek odporności odpowiedzialne są lipidy Schistosoma, a dokładnie wchodzący w skład jednego z tych lipidów - kwas tłuszczowy niewystępujący w ludzkim organizmie.
Związek ten oddziałuje na tzw. komórki dendrytyczne, które są kluczowe w rozwoju odporności na różne mikroby. Komórki te uczą inne komórki odporności jak rozpoznawać obce związki w organizmie. Pod wpływem komórek dendrytycznych zostaje też zapoczątkowany rozwój grupy limfocytów T, które z kolei hamują aktywność innych komórek odporności.
Zdaniem autorów, najnowsze wyniki wskazują, że lipidy Schistosomy mogłyby zostać wykorzystanie do tłumienia nadmiernej aktywności układu odporności, która przyczynia się do rozwoju alergii, np. astmy czy chorób autoagresywnych, jak np. cukrzyca typu I.