Lek stosowany w cukrzycy typu II (insulinoopornej) może także obniżać ryzyko choroby serca - wynika z badań zaprezentowanych podczas dorocznego kongresu American Diabetes Association w Nowym Orleanie.
Z cukrzycą mamy do czynienia wówczas, gdy poziom cukru we krwi przekracza ustalone normy. W przypadku cukrzycy typu I trzustka wytwarza za mało obniżającej poziom cukru we krwi insuliny, natomiast w typie II tkanki reagują na działanie insuliny za słabo albo wcale. Z cukrzycą typu II współistnieją otyłość, nadciśnienie, skłonność do zapaleń i chorób serca.
Aby obniżyć poziom cukru we krwi, osoby z cukrzycą typu II muszą przyjmować leki takie jak rosiglitazon.
Naukowcy ze Stanford University Medical Center zaobserwowali, że rosiglitazon nie tylko pozwala obniżyć poziom cukru we krwi, ale również zapobiega chorobom serca, hamując związane z miażdżycą procesy zapalne.
Na razie przeprowadzono badania na 29 osobach - zarówno z cukrzycą typu II, jak i opornością na insulinę, która jeszcze nie doprowadziła do cukrzycy. Zaobserwowano obniżenie poziomu znanych wskaźników procesu zapalnego w rodzaju inhibitora aktywacji plazminogenu, E-selektyny, L-selektynyi P-selektyny. W chorobach serca ich poziom zwykle jest podwyższony.
Jeśli wyniki szerzej zakrojonych badań to potwierdzą, rosiglitazon może być dobrym wyjściem dla osób z cukrzycą i zwykle towarzyszącym jej podwyższonym ryzykiem choroby serca. Aby obniżyć ciśnienie tętnicze czy poziom cholesterolu w sumie przyjmują one po kilkanaście tabletek dziennie.