Problemy z nietrzymaniem moczu można leczyć farmakologicznie lub zabiegowo
Jeżeli brakuje Ci pewności czy Twój układ moczowy funkcjonuje prawidłowo, skonsultuj się z lekarzem pierwszego kontaktu bądź lekarzem specjalistą. Dzięki indywidualnemu podejściu do pacjenta dobierze on właściwą ścieżkę diagnostyczno-leczniczą. Odpowiednio dobrane leki (w tym terapia skojarzona) mogą zminimalizować lub całkowicie zlikwidować problem w przypadku zespołu pęcherza nadreaktywnego. W niektórych przypadkach konieczne będzie skorzystanie z zaawansowanych metod - specjalistycznych zabiegów oferowanych przez ginekologów lub urologów. Można do nich zaliczyć m.in.: ostrzykiwanie pęcherza toksyną botulinową, neuromodulację krzyżową czy implantację sztucznego zwieracza moczu. W przypadku wysiłkowej formy nietrzymania moczu mamy do dyspozycji fizjoterapię, pessaroterapię, a wreszcie bardzo skuteczne leczenie operacyjne.- Pamiętajmy o tym, że absolutną podstawą w eliminacji schorzeń związanych z nietrzymaniem moczu, jest profilaktyka. Cieszę się, że coraz głośniej o tym rozmawiamy, bo zdrowe społeczeństwo to jest społeczeństwo silne, które czuje się zaopiekowane przez lekarzy i system zdrowia - podkreśla prof. dr hab. n. med. Piotr Chłosta, kierownik Katedry i Kliniki Urologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego.
Na pierwszą wizytę przygotuj dzienniczek mikcji (oddawania moczu) i porozmawiaj z lekarzem o swoim problemie
Problemy związane z układem moczowym niesłusznie są źródłem wstydu dla wielu pacjentów, przez co bardzo często są przez nich ignorowane. Lekceważenie problemu może być przyczyną innych chorób układu moczowego m.in. schorzeń dotyczących dna miednicy. Jest to też powód wycofania się pacjentów z życia społecznego i towarzyskiego.
W przypadku, kiedy pojawia się już nawet niewielka wątpliwość, co do prawidłowości funkcjonowania własnego pęcherza, należy zainteresować się tematem i zgłębić problem. Warto zacząć od kilkudniowej obserwacji. Przede wszystkim trzeba zweryfikować, ile płynów dziennie przyjmujemy, a także jakiej są one jakości. Pamiętajmy, aby unikać napojów wysoko przetworzonych. Kluczowa jest również informacja, jak często korzystamy z toalety oraz w jakiej ilości jest oddawany przez nas mocz. Te proste obserwacje to podstawa do dalszej diagnostyki, którą zajmie się już profesjonalista - lekarz.
- Nietrzymanie moczu to dolegliwość skutkująca obniżeniem jakości życia, w różnym stopniu i w wielu jego sferach. Dlatego o objawach tej choroby należy mówić głośno. Niezmiernie ważne jest to, aby rozmawiać z lekarzem i poszukiwać drogi rozwiązania problemu. Tych możliwości jest naprawdę wiele, pozostaje jedynie kwestia chęci pacjenta do rozmowy i podjęcia działań w celu eliminacji problemu - tłumaczy prof. dr hab. n. med. Ewa Barcz z Oddziału Ginekologiczno Położniczego Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego w Warszawie.
Nie tylko wiek czy nadwaga - problemy onkologiczne lub poród też mogą być przyczyną nietrzymania moczu
Oprócz wieku pacjenta duży wpływ na rozwój NTM mają również cechy indywidualne np.: nadwaga lub otyłość, nieodpowiednia dieta, spożywanie produktów drażniących błonę śluzową pęcherza moczowego czy palenie papierosów. Trzeba również pamiętać o innych czynnikach, takich jak: choroby współistniejące (m.in. nowotwory), przebyte zabiegi (np. onkologiczne) lub operacje, ciąża czy przerost gruczołu prostaty.U kobiet często nietrzymanie moczu pojawia się po przebytym porodzie, jednak u większości pacjentek po zakończonym połogu/laktacji sytuacja z pęcherzem stabilizuje się. Jeżeli jednak tak się nie dzieje, warto zgłosić się do lekarza.
Każdego pacjenta diagnozujemy indywidualnie. U podstaw zastosowania najlepszej formy terapii, leży odpowiednia diagnostyka przeprowadzana w wyspecjalizowanych w tym względzie ośrodkach. U kobiet szczególnie ważne jest leczenie interdyscyplinarne urologiczno-ginekologiczne ze wskazaniem tych instytucji, które specjalizują się w fundamentalnych czynnościach dna miedniczy - komentuje prof. dr hab. n. med. Piotr Chłosta.
Więcej informacji na temat akcji można znaleźć na stronie: www.zmieniamyprzyzwyczajenia.pl