No i odbyło się kolejne spotkanie Słodziaków w Trójmieście, kto był to jego, a kto nawalił to też jego. Bawiliśmy się dni dwa, a niektórzy trzy, robiliśmy wiele Pięknych rzeczy, głównie tych na P, a więc:
Po 1 P zwiedzaliśmy Plaże wszerz, wzdłuż i w głąb.
Po 2 P zwiedzaliśmy zabytki Potocznie zwane knajpa (i nie tylko).
Po 3 P angażowaliśmy się w akcje zielonych pod hasłem Wolne KonoPie.
Po 4 P zwiedzaliśmy także nocą Plaże i sPożywaliśmy, a co, to co kto sobie wyobrazi.
Po 5 P ryba za tych co chcieli wciągnięta, złowiona zjedzona itd., itP.
Po 6 P więcej takich Słodkich SPotkań!
Podczas zabaw i swawol towarzyszyła nam oczywiście pieśń, której fragment przytaczamy:
Kiedy szliśmy przez Bałtyckie
Kiper Hiper zbijaj go!
Zwiało nam z pokładu skrzynki
Pełne igieł, insulinki
Kosze lancet, beczkę penów
Trzy zestawy nowych drenów
Sieć strzykawek, jedną flagę
Dietetyczną zmyło wagę
BECZKI RUMU NAM NIE ZWIAŁO
PÓŁ SŁODZIAKÓW JĄ TRZYMAŁO!
Hej znowu zmyło coś
Hipo doznał jakiś gość
Postawcie nam duży wina dzban
Następnym razem opowiemy dalej Wam!
Sponsorem była oczywiście liPterka KiS – Kochane Słodziaki
Kuba Z.
No i oczywiście kilka Pstrykniętych fot: