Dzisiaj przyjrzymy się jednemu z dwóch kluczowych elementów skutecznej terapii pompą insulinową. Bez tych dwóch wymiennych elementów, które składają się na pełny zestaw infuzyjny, korzystanie z pompy insulinowej nie byłoby możliwe. Pierwszym z nich są zbiorniki na insulinę, drugim wkłucia. Wszystkie wkłucia i zbiorniczki MiniMed® można połączyć w jeden zestaw infuzyjny z pompą dzięki jedynym w swoim rodzaju złączom Paradigm umożliwiającym bezpieczniejsze połączenie elementów niż standardowe złącze typu luer.Na początku warto zwrócić uwagę na jeden, bardzo istotny element - refundację wkłuć do pomp insulinowych. Kiedyś refundacja przysługiwała tylko osobom do 18 roku życia, później wydłużono ją do 26 roku życia i rozszerzono o kobiety w ciąży z cukrzycą. Aktualnie te właśnie grupy mogą liczyć na 100% refundację wkłuć do pomp, natomiast osobom po 26 roku życia przysługuje refundacja w wysokości 70%. Wkłucia są refundowane, ale niestety ktoś zapomniał, że na pełny zestaw infuzyjny, który powinien być wymieniany każdorazowo, składają się także zbiorniczki na insulinę. Szerzej ten temat poruszałem już w maju 2014 roku (kliknij i przeczytaj).
W każdym razie diabetykom przysługuje refundacja 10 wkłuć na miesiąc za kwotę 300 zł. Diabetycy do 26 roku życia (i kobiety w ciąży) za wkłucia de facto nie płacą, natomiast później, tak jak to jest w moim przypadku, ponoszę 30% wydatków z kwoty 300 zł, czyli miesięcznie wkłucia kosztują mnie 90 zł. Pełnopłatne wkłucie na 3 dni to koszt 30 zł. Po refundacji "tylko" 9 zł. Dobre i to, ale nie można zapomnieć o zbiornikach, elemencie, który też podlega wymianie.
(kliknij, aby powiększyć)
Zbiorniczek na insulinę firmy Medtronic gwarantuje szybkie i efektywne napełnianie go oraz łatwość obsługi. Zbiorniczki bowiem nie wymagają montażu, są gotowe do użycia. W przeciwieństwie do zbiorników ze złączami typu luer, niepotrzebna jest żadna dodatkowa igła, ponieważ jest ona zintegrowana ze złączem TransferGuard. Złącze to łatwo mocuje się na fiolce z insuliną, dzięki czemu możliwe jest bezpieczne, stabilne i proste napełnianie pojemnika z insuliną.Osoby, które nigdy nie miały do czynienia z pompą insulinową zastanawiają się pewno, jak to jest z tą insuliną? Czy wkładamy fiolkę bezpośrednio do pompy? Nie, no właśnie nie. Insulinę z fiolki należy każdorazowo przestrzyknąć do zbiorniczka. Pokazałem to na moim filmie. Warto zobaczyć.
Zaokrąglony kształt zbiornika jest tak zaprojektowany, aby wyeliminować pęcherzyki powietrza, które mogą pojawić się podczas przepychania insuliny z fiolki. Gdy usuwamy łącznik TransferGuard silikonowa membrana uszczelnia zbiornik. Dzięki temu jest mniejsze ryzyko wycieku lub rozlania insuliny.
Zbiorniczki do pompy MiniMed 640G dostępne są w rozmiarach 1,8 ml oraz 3 ml. Do tego większego, 3 ml, wchodzi cała fiolka insuliny. Mniejsze zbiorniki są dla osób, które mają niskie zapotrzebowanie na insulinę i na okres korzystania z jednego wkłucia nie potrzebują więcej insuliny w zbiorniku. Przy moim zapotrzebowaniu na insulinę idealnie sprawdza się zbiornik 3 ml, który starcza mi dokładnie na 3 dni.
(kliknij, aby powiększyć)
Zgodnie z zaleceniami zbiornik na insulinę powinien być wymieniany każdorazowo przy zmianie wkłucia. Powinien. Tak samo, jak igły do penów powinny być wymienianie przy każdym kolejnym zastrzyku. Niestety, nasza polska rzeczywistość jest inna i niejednokrotnie spotkałem się z sytuacją, że zbiornik wykorzystywany jest ponownie do nowego wkłucia. Taki zbiornik to koszt około 9 zł, więc dochodzi drugie tyle, co koszt wkłuć. W skali miesiąca robi się prawie kolejna stówka w wydatkach diabetyka. Niestety sporo. Ważne jest jednak, aby zmieniać zbiorniki regularnie, ponieważ może wystąpić niekontrolowany wyciek insuliny. Wielokrotne używanie zbiornika może spowodować także obniżenie jakości insuliny, zakażenie, niedokładne podawanie leku. Konsekwencje mogą być znacznie poważniejsze, może to nawet doprowadzić do uszkodzenia pompy. Temat kosztów przy użyciu pompy insulinowej był już poruszany (kliknij tutaj).
Warto pamiętać o tym, że nie tylko wkłucia podlegają wymianie. Zbiorniki także, razem z wkłuciami. Dobrze byłoby, aby osoby decydujące o refundacji także to zrozumiały i może kiedyś doczekamy się objęcia refundacją pełnego zestawu infuzyjnego, a nie tylko jego części. A jak to wygląda u Was w praktyce? Piszcie w komentarzach, co o tym sądzicie i jak często wymieniacie zbiorniczki.
Jerzy Magiera
autor portalu mojacukrzyca.org
Masz swoją opinię na ten temat? Tu jest miejsce, gdzie możesz ją wyrazić! Pisz, komentuj i dyskutuj. Pamiętaj o tym, że nie będą tolerowane niecenzuralne wypowiedzi i wulgaryzmy.
